Kłopoty Panasonica z powodu seksistowskiego komentarza pracownika
Kłopoty Panasonica z powodu seksistowskiego komentarza pracownika

Panasonic mierzy się z poważnym kryzysem w mediach społecznościowych, a wszystko zaczęło się od kontrowersyjnego komentarza jednego z pracowników na LinkedInie. Po ogłoszeniu, w którym mowa była o potrzebie asystentki, Marcin Antecki, Demand Planner w Panasonicu, odpowiedział: „A dobrze się bzyka? ;)”.
Wątek ten został nagłośniony przez Oliwię Drost, która na Twitterze postawiła ważne pytania, zwracając uwagę na brak szacunku wobec kobiet. „Czy wyobrażacie sobie, że ktoś pyta tak o Waszą siostrę, kobietę, przyjaciółkę, mamę? Ja nie zamierzam patrzeć na to, jak w XXI wieku kobiety wciąż nie są darzone odpowiednim szacunkiem” – napisała.
Oburzenie w sieci wzrosło, a wiele osób domaga się odpowiednich działań ze strony pracodawcy. Ta sytuacja podkreśla, jak ważne jest promowanie szacunku w miejscu pracy oraz konsekwencje, jakie mogą wyniknąć z nieodpowiednich komentarzy.
Na podstawie: Źródła









