PR-owcy bez taryfy ulgowej: Koniec z ideałami
PR-owcy bez taryfy ulgowej: Koniec z ideałami

Koniec sentymentów i przyjaźni – życie byłych dziennikarzy, którzy przeszli do PR-u, nie jest usłane różami. Przykład agencji Burson-Marsteller pokazuje, jak czarna kampania Facebooka wciągnęła w wir kontrowersji dwóch byłych dziennikarzy.
John Mercurio i Jim Goldman, bo to o nich mowa, stali się bohaterami zamieszania, jednak nie ze względu na swoje osiągnięcia w mediach, lecz na zmianę branży. Ich przejście do PR-u jest symptomatyczne dla trendu, w którym media tradycyjne tracą na znaczeniu.
Jak zauważa Gil Rudawsky na prdaily.com, coraz więcej dziennikarzy odnajduje swoje miejsce w branży PR, co rodzi pytania o przyszłość dziennikarstwa i jego wartości w erze cyfrowej.
Na podstawie: Źródła









