Konto za zero – zerowa satysfakcja?
Konto za zero – zerowa satysfakcja?

Dzięki zatrudnieniu Szymona Majewskiego, PKO BP może zyskać na rozpoznawalności. Jednakże, ryzyko związane z tym ruchem może być znaczne. Klienci zaczynają porównywać jego wysokie wynagrodzenie z własnymi pensjami oraz opłatami bankowymi.
Według Macieja Samcika, Majewski niektórzy postrzegają go jako błazna. Klienci banku wyrażają swoje niezadowolenie, twierdząc, że zamiast inwestować w kontrowersyjne reklamy, bank powinien skupić się na usprawnieniu obsługi klienta.
„Osób, które do mnie piszą lub dzwonią, by wypłakać się po obejrzeniu kolejnej reklamy z Szymonem, jest sporo” – podkreśla Samcik. Wzrost niezadowolenia wśród klientów może być alarmujący, a przyszłość kampanii reklamowej staje pod znakiem zapytania.
Na podstawie: Źródła









